poniedziałek, 22 lipca 2013

Tyle czasu mnie nie było, to dlatego, że moja Pańcia przestała używać swój poprzedni laptop, a do nowego nie bardzo miałam dostęp. Lecz czasem uda mi się ją wygonić z pokoju :) Ostatnio dużo chorowałam, pełno miałam przygód. Uwierzcie mi mężczyźni są do kitu, jeden mnie zaatakował! Co za gbur, jak mu nie dałam, to się zamienił w Damskiego boksera, tak mnie okaleczył, że mojemu ogonowi groziła amputacja. Koszmar, dobrze, że Pańcia go pogoniła, mam nadzieję, że więcej pod moje okna się nie zakradnie.

Właśnie skończyłam 10 lat, ale większość moich znajomych mnie olała i nie przyszła na imprezę. Żałujcie! Było pyszne jedzenie, śledzie w sosie własnym, kurczak słodko kwaśny i tort ze świeżych owoców można, z 10 świeczkami :) Pańcia postarałaś się gratulacje. Na zabawie było w sumie nas 5 kotów, ale same kobietki, z czego dwie dbające o linię, więc może to nawet lepiej, większa część była tylko dla mnie i moich przyjaciółek.

A właśnie Tygrysico  gratulacje z narodzin czterech pięknych kociczek ;) Są piękne, będą łamać serca facetom ;)
Czarnuszko trzymam kciuki byś też miała małe dziewczynki, bo mężczyzn mamy za dużo, a kobietek nam trzeba troszkę więcej ;)

Mam nadzieję, że uda mi się znowu wskoczyć do sieci. Do zobaczenia później. Buziaczki kochane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz